niedziela, 12 lutego 2012

exploracje - Pollena

Na 2godziny przed zmrokiem dotarliśmy do fabryki Polleny na Pradze, swobodnie weszliśmy od strony zajezdni na teren i rozpoczęliśmy spokojne zwiedzanie 3 dużych budynków – hal produkcyjnych. Niestety zostało ono zakłócone czujnymi ochroniarzami z którymi musieliśmy bawić się w kotka i myszkę, ganiali nas, nasyłali policje ale my jak hieny nie odpuszczaliśmy padliny, a truchło było ogromne, 3 duże budynki + kotłownia z imponującym kominem i kolejne duże hale przy samej ulicy Szwedzkiej. Sam obiekt dostarcza dużo emocji a dodatkowa czujność przed ochroniarzami + pies wzmagała u nas ducha exploracyjnego…




















































kosmetyki produkowali:
Grzeldi
Elgonczo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz