niedziela, 24 stycznia 2010

exploracje - Ośrodek POL-HOT


Jak co roku zima ruszyliśmy obstalować miejscówkę na letni wypoczynek, tym razem miał go nam zapewnić słynny z gorących imprez Ośrodek Pol-Hot. Senny ochroniarz jak zobaczyła nasze legitymacje SANEPIDu wpuścił nas od razu. Jak co roku marudziliśmy przebieraliśmy w pokojach, stołówka i zaplecza dokładnie sprawdziliśmy i do niczego nie można się było przyczepić. Zastanowił nas tylko nieporządek na korytarzu, kto zostawił tam krzesło ??
Ożywiliśmy się po wizycie w saunie a potem… biblioteka, istna góra książek. Oj było w czym wybierać. Zaczytaliśmy się na kilka godzin i nawet wypożyczyliśmy kilka białych kruków jak postmodernistyczny horror skreślony reka W. Jaruzelskiego – „Przemówienia”

Od czytanie tak zgłodnieliśmy że z zamrażarki ośrodkowej zwinęliśmy kiełb achy i spreparowaliśmy ognisko … dodam ze było -32 stopnie…





























































korzystali z biblioteki:
Ciastek
Grzeldi
Elgonczo